Newsletter

OD FIKCJI DO RZECZYWISTOŚCI: EWOLUCJA POJAZDÓW ELEKTRYCZNYCH

EV 2

Globalne obawy o zanieczyszczenie środowiska, zaostrzenie przepisów dotyczących emisji i intensyfikacja prac nad zastosowaniem nowych technologii są czynnikami napędzającymi rozwój i rosnącą popularność pojazdów elektrycznych (EV), jako alternatywy dla tradycyjnej motoryzacji. Branża jako całość, zmierza w kierunku bardziej zaawansowanych rozwiązań transportowych, ponieważ społeczeństwa stają się odpowiedzialne w kwestiach ochrony środowiska. Nic dziwnego więc, że większość producentów samochodów, wraz z kilkoma nowymi graczami zareagowało, inwestując w nowe rozwiązania i wprowadzając na rynek pojazdy, które stopniowo stają się coraz bardziej popularne w wielu krajach na całym świecie.

EV są pomysłem branży na czystszą mobilności. Dołączyły do pojazdów „hybrydowych”, które wiele firm stworzyło poprzez połączenie głębokiej wiedzy na temat tradycyjnych silników spalinowych z nowymi technologiami, dając początek różnym rozwiązaniom dla napędów hybrydowych. Opierając się na bardziej tradycyjnej koncepcji, hybrydy były w stanie zdobyć szybszą akceptację wśród kupujących niż nowe pojazdy elektryczne, względem których klienci są ostrożniejsi. Nowe typy pojazdów przynoszą ze sobą nowe problemy, takie jak ograniczony zasięg przy jednorazowym ładowaniu. Jest to główna przyczyna powolnego tempa popularyzacji pojazdów elektrycznych.

Jednak dane Jato wskazują, że nawet jeśli pojazd elektryczny nie jest jeszcze najbardziej popularnym wyborem, to wielkość sprzedaży rośnie z roku na rok i coraz więcej producentów oferuje nowe modele z napędem elektrycznym. W rzeczywistości, sprzedaż rosła w tempie ponad 50% rocznie, poczynając od 2012 roku i osiągnęła najwyższy poziom w 2014 roku, w którym zostało zarejestrowanych ponad 200.000 EV na całym świecie.

EV są nadal dość drogie, a w wielu przypadkach możliwość pozwolenia sobie na zakup takiego pojazdu, jest uzależniona od dotacji rządowych. Wersja samochodu elektrycznego może kosztować nawet do 50% więcej niż samochód z porównywalnym wyposażeniem, napędzany silnikiem diesla. Różnicę stanowi mniejsza utrata wartości pojazdów elektrycznych, ze względu na bardzo niskie koszty eksploatacji. Dlatego niektóre rządy, na bardziej dojrzałych rynkach, wspomagają przemysł przy pomocy specjalnych przepisów i niższych podatków, które dają klientom więcej korzyści niż tylko zerowa emisja spalin. Jest to praktykowane szczególnie w Europie Północnej, gdzie kierowcy pojazdów elektrycznych mogą być zwolnieni z płacenia podatków od zakupu lub mieć możliwość korzystania z buspasów (w Norwegii). Środki te miały pozytywny wpływ na sprzedaż, chociaż cena zakupu samochodów elektrycznych w dalszym ciągu wydaje się zbyt wygórowana.

Infrastruktura jest kolejną barierą, która powstrzymuje potencjalnych klientów od zakupu EV. Podobnie jak pojazdy z silnikami benzynowymi/wysokoprężnymi potrzebują sieci stacji paliw, tak pojazdy elektryczne wymagają miejsc lub mechanizmów do ładowania baterii, a to już jest wyzwanie.

Pod względem wielkości sprzedaży, Stany Zjednoczone są tradycyjnie największym rynkiem. Produkcję pojazdów elektrycznych rozpoczęto w Kalifornii ze względu na szczególne przepisy i przemysł ukierunkowany na nowe technologie, które narodziły się w Dolinie Krzemowej. W ubiegłym roku około 62.000 EV zostało sprzedanych w USA, co stanowi 30% światowej sprzedaży. Sprzedaż w regionie wzrosła o 32%, zostawiając w tyle inne rynki. Na drugim miejscu uplasowały się Chiny, gdzie lokalni producenci samochodów intensywnie pracowali nad technologią EV, na największym na świecie rynku motoryzacyjnym. Na trzecim miejscu, znalazła się niespodziewanie Norwegia, wyprzedzając inne rynki zdominowane przez producentów samochodowych, takie jak Japonia czy Niemcy! Norwegia wyprzedziła również Francję i szybko staje się największym rynkiem EV w Europie.

Patrząc na wolumeny sprzedanych aut EV poszczególnych producentów, najwięksi na świecie: Toyota, VW i GM muszą się podzielić udziałem w rynku z innymi grupami, takimi jak Renault-Nissan i niektórymi producentami z Chin. W rzeczywistości, to Renault-Nissan jest liderem pod względem zaangażowania w technologii EV, z odnoszącym sukcesy Nissanem Leaf, dostępnym na większości dojrzałych rynków. Siostrzana marka, Renault zaczyna powiększać swój udział w rynku EV wraz z wprowadzeniem modelu ZOE. Wśród innych marek, Tesla jest oczywiście jednym z głównych graczy, pomimo że jej jedyny model, Model S, to samochód klasy premium.

Przyszłość wydaje się być obiecująca dla pojazdów elektrycznych. Nowe przepisy, ulepszenia technologiczne i lepsze warunki makroekonomiczne zwiększają ich popularność, jako realną alternatywę dla bardziej tradycyjnych pojazdów. Pełny raport na temat najnowszych trendów, wyniki sprzedaży pojazdów elektrycznych na globalnym rynku, w rozbiciu na marki i modele, kształtujące krajobraz rynku EV, zostanie opublikowany przez JATO Dynamics z okazji targów motoryzacyjnych w Los Angeles, które odbędą się 17-29 listopada br.

Możliwość komentowania została wyłączona.